Szkice z miesiąca #1 - styczeń

Hej, pomyślałam, że zgromadzę co lepsze i ciekawsze szkice z tego miesiąca. Było tego sporo, ale powybierałam moim zdaniem najciekawsze. Nie za bardzo wiem jak przerabiać szkice, więc bardzo  pomogłyby mi wasze opinie, czy szkice są dobrze widoczne i czy jakość jest znośna. Na moim laptopie nigdy  nie jestem pewna czy kolory albo kontrast jest dobrze ustawiony.Co myślicie o tym, żebym regularnie, co miesiąc, wrzucała posty z taką porcję szkiców?  Podobają się wam takie posty, czy lepiej żebym sobie darowała? Będę wdzięczna za każdą opinię i z góry dziękuję.  Na pierwszy ogień idą szkice najlepszej jakości- bo pociągnięte cienkopisem.
               

Teraz szkice wykonane długopisem, byłoby ich więcej, ale stwierdziłam, że podaruję sobie skanowania szkiców z kartek w kratkę(z jednym małym wyjątkiem). Zignorujcie lepiej niektóre dopiski. xD

 A na koniec szkice ołówkiem. Na samo zakończenie wrzucam jakieś zmutowane, ptasie dziewczyny, myszki i szczurki. Najbardziej podoba mi się ta mysza z wiankiem na głowie, a wam?

No to tyle, wiem, że post wygląda dość chaotycznie, ale moje szkice są po prostu chaotyczne i pozbierać je w kupę to jakaś masakra. Mimo tego, chciałam się z wami nimi podzielić. Postaram się następnym razem bardziej jednolite powybierać. Nie zapomnijcie mi napisać co sądzicie o tego typu postach!

Eleganckie róże

Hej, z chorobą już prawie zwyciężyłam, jeszcze tylko wywalczyć parę egzaminów i będę mogła spać spokojnie. Dziś na rysunku znowu róże, ale tym razem w trochę innym wydaniu- tym razem nie na pierwszym planie. Praca kolorowana markerami. Lubię nimi kolorować, bo w przeciwieństwie do akwareli nie robi mi się burdel w pokoju. Nie cierpię sprzątać po malowaniu... Tęskni mi się już za akwarelami, ale jeszcze mi się potęskni póki nie kupię sobie swojego ulubionego bloku. Póki co, będę was męczyć markerami. Mam nadzieję, że nikomu to nie przeszkadza.

Róże na Dzień Babci

Hej, taki mały szybki post, który byłby na blogu już wcześniej, ale walczyłam z wysoką gorączką. Najgorszy możliwy moment na chorobę jaki mogłam sobie wyobrazić- przed sesją... Ciągle nie czuję się za bardzo na siłach na naukę a coraz mniej czasu  zostaje. Trzymajcie za mnie kciuki żebym to wszytko ogarnęła :) Rysunek poniżej został wykonany dla babci. Niestety nie jestem z niego zadowolona, jest raczej z tych mniej udanych. Cóż się dziwić, skoro rzadko zdarza mi się rysować kwiaty. Jednak zawsze miła odmiana i próba zrobienia czegoś nowego raczej na złe nie wychodzi. No ale co tam, człowiek uczy się na błędach więc nie ma co się załamywać.  

Liebster Blog Award

Hej, zostałam nominowana do LBA przez Julę z http://julalou.blogspot.com/  Co to  jest LBA?
"Nominacja do Liebster Blog Award jest otrzymywania od innego blogera w ramach uznania za dobrze wykonaną robotę. Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów, więc daje możliwość ich rozpowszechnienia. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób(informujesz je o tym) oraz zadajesz 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował"

   

Pytania do mnie:

1. Jak długo rysujesz?

W zasadzie od zawsze. Poważniej zajęłam się tym jak miałam około 14 lat.

2. Ulubiona czekolada?

Uwielbiam każdą czekoladę od Milki.

3. 5 ulubionych blogerek?

Zoella, Samanta Lesiak, Azjatycki Cukier i nie wiem kto jeszcze. xD dużo czytam i dużo lubię ale  trudno mi kogoś jeszcze wybrać.

4. Jaki jest twój ulubiony zespół/piosenkarz?

Nie mam jakiegoś jednego ulubionego, ale najbardziej lubię System of a Down, Iron Maiden, Billy Talent, Three Days Grace. Z polskich lubię Hunter i Strachy na Lachy. Myślę, że jakbym dłużej pomyślała to było by tego więcej. 

5. Gdybyś miała mieć jakiekolwiek zwierzę żyjące na Ziemi, które byś wybrała?

O, to jest fajne pytanie. Kocham zwierzaki, ciężko jest zdecydować się na jedno, ale myślę, że wybrałabym szopa. Zawsze chciałam mieć szopa, uwielbiam je, wyglądają jak takie słodkie bandyty. <3

6. Gdzie chciałabyś zamieszkać?

Nie mam jakiegoś wymarzonego miejsca zamieszkania, byle gdzie byleby było spokojnie i przy najbliższych.

7. Masz zwierzęta? jakie?

Tak, mam kota, ma na imię Leon.

8. Dlaczego zaczęłaś pisać bloga?

Długo myślałam nad blogiem, ale zawsze to odkładałam. W końcu sobie pomyślałam: "teraz albo nigdy." i tak założyłam. Pomyślałam, że blog pomoże mi się rozwinąć i nauczy systematyczności. Miałam nadzieję, że również znajdę przyjaciół.

9. Jakie są twoje postanowienia noworoczne?

Nie mam za bardzo postanowień. Jak chcę coś zmienić to zmieniam od razu a nie czekam do nowego roku. Jedynie chciałabym mniej się lenić a więcej pracować.

10. Kawa cz herbata?

Zdecydowanie herbata. Jakoś nie przepadam za kawami. Czasem od święta wypiję.

11. Zima czy lato?

Trudny wybór, bo zimą za zimno a latem za gorąco. Jak już muszę wybrać to zima pod kocem.

   

Pytania ode mnie:

1. Ulubione zwierzę?
2. Skąd wziął się twój nick?
3. Czym najbardziej lubisz kolorować?
4. Co cię inspiruje?
5. Co najbardziej lubisz rysować?
6. Lubisz grać w gry? jeśli tak, to w jakie?
7. Miejsce, które chciałabyś odwiedzić?
8. Co najbardziej lubisz jeść?
9. Bez czego nie wyobrażasz sobie życia?
10. Ulubiony kolor?
11. Ulubiona bajka?

  

Ja nominuję:

1. http://ladyawa-art.blogspot.com/
2. http://ars-amatoria-isztr.blogspot.com/
3. http://monika-artystka.blogspot.com/
4. http://sagaoludziachlodu-rysunki.blogspot.com/
5.  http://vereeben-art.blogspot.com/
6.  http://szyszymoora.blogspot.com/
7. http://kociepelko.blogspot.com/
8. http://karmellov.blogspot.com/
9. http://malgranda-art.blogspot.com/


No to tyle. Myślę, że LBA to całkiem fajna sprawa, można wiele fajnych blogów odkryć. Dziękuję bardzo jeszcze raz Juli za nominację i czekam z niecierpliwością na wasze odpowiedzi. Niestety miałam problem ze znalezieniem 11 blogów, brakuje mi dwóch, a nie chciałam szukać żadnego na siłę, więc jak ktoś ma ochotę to będzie mi miło jak odpowie na moje pytania.

Dziwny obraz kota

Hej, w dzisiejszym poście znowu tylko jeden rysunek. Jak tam przed weekendem? Jakieś plany? Ja niestety spędzę go przed książkami, rozumiecie, sesja się powoli zbliża. Poniższa praca powstała za pomocą ołówka i akwareli. Strasznie się za nimi stęskniłam, dawno ich nie używałam, no i jakoś miałam ochotę pomalować kotka. Od jakiegoś czasu bardzo polubiłam rysować takie bajkowe zwierzątka (szczególnie kotki), ale rzadko mi się zdarza by powstało coś większego, zazwyczaj kończę na szkicach, nabazgranych na wykładach. Większość moich zeszytów wygląda tak: jedna strona z notatkami i jedna strona z rysunkami. Oczywiście, nie żebym nie słuchała, wręcz przeciwnie- dużo lepiej mi się wtedy skupić na zajęciach. Nie umiem po prostu siedzieć i słuchać. Gorzej jak potem przyjdzie się z tego uczyć- to szukanie notatek wśród rysunków. Też tak macie? Czy tylko ja jestem taka dziwna?

Brzoza

Hej, z racji tego, iż nowy rok już się zaczął, chciałabym wszystkim odwiedzającym życzyć wszystkiego dobrego i aby nadchodzący rok był lepszy od poprzedniego. Dla tych co również rysują życzę dużo weny i motywacji. Macie jakieś postanowienia noworoczne? Ja co roku mówię  sobie tylko by pracować więcej i ciężej. Dzisiaj wrzucam tylko jeden rysunek, narysowany dość przypadkowo, bez wcześniejszego zastanawiania się co z tego wyjdzie. Mam nadzieję, że mimo zwalonej brzozy komuś się ten rysunek spodoba.