Parę rysunków z ostatnich dni

Hej wszystkim! Na początku przypomnę, że prowadzę ankietę na temat mojego bloga, więc jak jeszcze ktoś nie uzupełnił, a ma ochotę pomóc mi ulepszyć troszkę to miejsce, to zachęcam do wypełnienia tutaj. Dziękuję bardzo przy okazji tym, którzy już udział wzięli. Powolutku wracam do życia na blogu i na początek chciałabym pokazać Wam parę prac jakie stworzyłam na przełomie listopad-grudzień. To na pewno nie wszystkie, coś tam pewnie jeszcze pokażę w przyszłości jak mi się przypomni. A na razie zapraszam do rozwinięcia dalszej części postu.

Zacznę od pracy, która chyba najbardziej mi się podoba z moich ostatnich dzieł. Powstała bez konkretnego pomysłu i pod wpływem chwili. Podoba mi się też to, że jest wykonana trochę nie w mojej kolorystyce, rzadko używam takiej ilości szarości, a także fakt, że skupiłam się tylko na twarzy a reszta jest taka bardziej przypadkowa.

Z tej pracy nieszczególnie jestem zadowolona, głównie ze względu na twarz i ręce, które nie do końca wyszły tak jak powinny. Niemniej jednak podoba mi się taka dość oszczędna kolorystyka skupiająca się na jednym kolorze. 

Powyżej praca, która powstała na Secret Santa dla pewnej osóbki z deviantarta. Także jak możecie się domyśleć, postać nie należy do mnie i nie ja ją wymyśliłam. Tutaj daję link i do właścicielki, i do tej postaci jakbyście byli ciekaw -> klik Fajnie w ten sposób można porównać jak style dwóch osób mogą się diametralnie różnić :D

Tutaj jakieś dwa bazgrołki w moim szkicowniku, nic specjalnego, narysowane wieczorem w ramach relaksu przed snem. Poniżej kolejny odstresowywacz, fajnie się bawię przy takim wzorkowaniu. Polecam na odprężenie.

To już wszystko na dziś, mam nadzieję, że na następny post nie będziecie musieli dłużej czekać, choć przyznam, że jeszcze nie zaplanowałam o czym będzie. Na razie się żegnam, życzę miłego dnia i pozdrawiam! Papa :*