Truskawki, niebieskie włosy i nowy szkicownik

Hej wszystkim? Jak się macie? Mnie chyba coś bierze, czuję się trochę gorzej. Mam nadzieję, że mi przejdzie i żadne większe choróbsko się z tego nie rozwinie. Wiem, że post powinien być w weekend, ale nie byłam w stanie go zrobić z braku czasu a potem ze zmęczenia. Posty pojawiać się będą, ale nieregularnie i mam nadzieję, że to nie problem. A co do dzisiejszego postu, to dziś pokażę Wam dwie prace i mój nowy, mały szkicownik który zrobiłam własnoręcznie.

Pierwsza praca to prosty zwierzo-aniołek z motywem truskawek. Powiem szczerze, że bardzo podoba mi się taka kolorystyka, wydaje mi się być przyjazna dla oka.

W drugiej pracy po prostu chciałam pokolorować włosy na jakiś nietypowy kolorek i padło na niebieski. Dodałam też washi żeby było ciekawiej. Szkoda tylko, że zepsułam kompozycję, praca wyglądałaby na pewno lepiej gdyby postać przesunięta była lekko w prawo. Niestety nie przemyślałam sobie tego dobrze i wyszło jak wyszło. Mimo tego, bardzo przyjemnie mi się robiło tą pracę.

Wiecie, że ostatnio zdarzyło mi się kupić szkicownik z którego nie do końca jestem zadowolona. Pisałam o nim tu, jakby ktoś nie widział jeszcze a był ciekaw dlaczego się nie sprawdził. Trochę mi się nie chciało po niego sięgać i mało przez to rysowałam, dlatego postanowiłam, że stworzę sobie nowy. Zamierzam w nim wszystko kolorować kredkami, więc nie będzie to taki zwykły szkicownik i prace z niego będą pojawiać się w tradycyjnych postach, a nie tych zbiorczych ze szkicami. Użyłam do tego papieru do scrapbookingu jako okładkę i zwykłych kartek do drukarki. Wiadomo, nie są jakieś super jakości, ale dają radę z kredkami. Jesteście ciekawi jak go dokładnie zrobiłam?  Jak tak, to odsyłam do tutorialu na youtube z kanału Baylee Jae. Bardzo przydatny i nieskomplikowany, polecam ;)

To już tyle na dziś w dzisiejszym poście. Dajcie znać jak podobały Wam się moje prace i co myślicie o takim szkicowniku DIY. Choć wolę kupić gotowy szkicownik, to myślę, że to fajna alternatywa jak nie chce się wydawać kasy. No i samo robienie czegoś samemu mnie cieszy. Póki co ja się żegnam, życzę miłego tygodnia, pozdrawiam i papa :*